Dzisiaj wracałam ze Szkoły Podwodnej. Było spokojnie, ale kiedy przeszłam koło Zamku zamarłam w strachu. To Evron przelatywał nad Zamkową wieżą! Znienacka zrobiło mi się zimno, aż Zamek przeobraził się w prawdziwą kostkę lodu! Czarownik zniknął...
Sprawa jest w złym stanie, bardzo złym stanie... Kamaria nie jest na siłach by coś wymyślić. Znowu musimy czekać...
Dziennikarka Lovercia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz